Na opakowaniu mąki kukurydzianej znalazłam przepis na naleśniki.
Troszkę go zmodyfikowałam i udało mi się upiec sporo ślicznych, sprężystych naleśników.
A miały być ciasteczka z kleiku ryżowego:)
2 szklanki mąki kukurydzianej
pół szklanki mleka
3/4 szklanki oleju
3/4 szklanki cydru (może być też woda mineralna gazowana)
pół łyżeczki sody
3 jajka
kilka łyżek amarantusa ekspandowanego
Wszystko blendujemy. Wylewamy małą ilość na bardzo rozgrzaną patelnię i natychmiast posypujemy wierzch amarantusem ekspandowanym - ok. jedna łyżka.
Czekamy chwilę i odwracamy naleśnika.
Naleśniki nie rozpadają się, są bezglutenowe, mają ciekawy smak. Dodatek amarantusa dodaje im wartości odżywczych.
Można je podawać na słodko i na słono:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz